Hej, dzisiaj przychodzę do Was z ostatnim postem z mojej wycieczki do Zakopanego. Naprawdę nie wiem kiedy to tak szybko minęło. Niedawno zastanawiałam się jakie rzeczy spakuje, a tu już jestem trzeci dzień w domu. Post nie pojawił się szóstego dnia, ponieważ przyjechałam o 2 w nocy i już nie miałam siły, a w następne dni byłam chora. W ostatni dzień naszej wycieczki pojechaliśmy na Słowację do Tatralandi i było naprawdę super, a potem czekała nas trzynastogodzinna jazda do domu, ale minęła całkiem szybko :)





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz